wtorek, 9 października 2007

Atrakcje śniadaniowe

Na pierwszy rzut oka pokazane tu danie może budzić przeróżne skojarzenia. Co z tego, skoro jest naprawdę smaczne. My, ludzie, którzy unikamy kolacji, staramy się naładować energetycznie podczas śniadania. Poniżej parę inspiracji z naszego menu. Smacznego!



ROZBRYKANY CIELACZEK

czyli podgrzane w opiekaczu parówki cielęce z musztardą

JAŚ W KAPELUSZU
czyli biała fasolka zagotowana w garnku przykryta sadzonym jajkiem

PRZYSMAK SOŁTYSA
czyli jajecznica z 4 jaj z kiełbasą i czerwoną cebulą

POBUDKA LENINA
czyli czerwona fasola smażona z pokrojoną parówką z indyka

OBSESJA NACJONALISTY
czyli biały twarożek wymieszany z pokrojonym pomidorem

ROZTOPIONY NAPOLEON
czyli opiekany ser camembert w całości, a po rozkrojeniu ciepłe fondue

ALE JAJA!
czyli omlet z 2 jajek z szynką, startym żółtym serem, papryką i pomidorem

PORANNA MIŁOŚĆ ANOREKTYCZKI
czyli chrupkie pieczywo Wasa z dodatkami wedle uznania anorektyczki: chuda wędlina drobiowa, konfitury light o obniżonej zawartości cukru lub listek sałaty i pomidor

PAN KEJK I PANI KEJK
czyli naleśniki z szynką, startym żółtym serem, oliwkami i bazylią, zapieczone i złożone w formie półksiężyca

MIODNA KROWA
czyli ciepłe mleko z tropikalnymi musli i chrupkami miodowymi

CZERWONY CHIŃCZYK
czyli opiekane połówki pomidorów z żółtym serem na górze

KURA NA GRZYBACH
czyli jajecznica ze smażonymi, pokrojonymi w drobną kostkę pieczarkami


5 komentarzy:

Lu pisze...

Kura na grzybach brzmi smakowicie.
I Roztopiony Napoleon.
I Pan Klejk i Pani Klejk.
Dzisiaj zjadłem pierwsza jejecznice na angielskiej ziemi. O, wspomniałem niedoszłe mioty polskich kurek.Te byly o smaku bezsmaku...

Anonimowy pisze...

Lu, polecam All Day Breakfast w pubie. ;)

Dawid Kornaga pisze...

Mnie to powaliły amerykańskie naleśniki z bekonem w Chicago. Dlatego nienawidzę Al Kaidy.

Lu pisze...

A dlaczego - czy jaja z pubu zwalą mnie z nóg?

Anonimowy pisze...

Przygotowane przeze mnie na pewno. Jak kiedyś kucharzyłem w pubie, to zawsze zwracali..