środa, 11 lutego 2009

Revolutionary Road

Ta powieść powinna w polskiej wersji zachować angielski oryginał tytułu. Droga do szczęścia sugeruje wyciskające romansidło z pretensjami egzystencjalnymi. Dzieło Yatesa to w czystej postaci grecka tragedia, z wyraziście skonstruowanymi bohaterami. Tu wszyscy przegrywają, to się czuje od pierwszych stron. Interesujące jest: w jaki sposób rozwala się ten sen o lepszym życiu. Fabuła naprawdę wciąga, nie dziwi więc, że kino w końcu się o nią upomniało. I pewnie z pożytkiem, bo książka jest niekiedy przegadana. Kipie z niej jednak mnóstwo gorzkiej, lecz oczyszczającej energii.

Brak komentarzy: