Niedawno pisałem o programie wyłaniającym nowe, rapowe talenty – RAP Generation. Teraz, po jego zakończeniu można powiedzieć, że rzeczywiście dzięki tej produkcji pojawili się ciekawi raperzy. Niestety, sama RAP Generation charakteryzowała się przerostem formy nad treścią. Było głośno, kolorowo, ale słowo – najważniejszy składnik rapu – tonęło w lawinie efektów i komentarzy. Za dużo skrótów oraz cięć montażowych spowodowało, że po prostu trudno się tego ogląda i słucha. Można wierzyć, że jeśli będzie drugi sezon, producenci dokonają paru konkretnych zmian na lepsze.
Z kolei o sukcesie, czyli wyważeniu i formy, i treści można powiedzieć w przypadku nowego "talent show" dla miłośników hip-hopu – Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska. To adaptacja amerykańskiego programu Rhythm + Flow, który zadebiutował jeszcze w 2019 na Netflixie. Szybko okazało się, że format doskonale się sprawdza, więc zaczęto go produkować w innych krajach. Teraz przyszedł czas na Polskę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz