piątek, 5 października 2012

Nowy felieton MANIFEST UTRACJUSZA

Nowy Hiro, nowy felieton MANIFEST UTRACJUSZA


I znów przeholowałeś z procentami? Przestań wreszcie się rumienić i obiecywać poprawę. Lepiej nalej sobie w ramach odreagowania, klina czy czegokolwiek. Natychmiast spojrzysz na to inaczej, wręcz na trzeźwo, ponieważ będziesz sobą, nie tym kimś innym, człowiekiem obiecanką-cacanką, co się rozczula, jak źle postępuje, krzywdzi siebie, odrealnia się. Ludzkości, miej świadomość, dotąd nie udało się wymyślić czegoś lepszego właśnie od tego, co powyższe. W porządku, bałamuci umysł często za gęsto. Iść na AA? Dobre dla upadłych aniołków. Przyznając się do klęski, możesz równie dobrze spisać testament. Pij konsekwentnie, nie luzuj, nie mów „nigdy więcej”. Pewnego dnia nie dasz rady wypić ani kropli, więc czy jest sens już teraz zakręcać ten kran?


Więcej w wydaniu drukowanym lub zdigitalizowanym.

Brak komentarzy: