Nowy Hiro, nowy felieton "Dola hipstera". Fragment:
Hipster (...) Co takiego robi? Po prostu jest. Bywa. Przychodzi. Wychodzi. Prorok jaki czy co? Zazdroszczą takiemu znajomi z fejsa, publicyści, scenarzyści, wszelkiej maści kreatorzy. Ot, jest sobie koleś i ten koleś chcąc nie chcąc emanuje niesamowitością, którą próżno rozgryźć, można ją jedynie naśladować. Hipster jest jak plik, który można kopiować, nigdy zaś ingerować w jego zawartość. Hipster jest też niczym ośmiornica Paul, słynna, choć nieżyjąca prawie od dwóch lat medialna celebrytka z Oberhausen, która przewidywała wyniki meczów reprezentacji Niemiec w piłce nożnej. Zarówno podczas Euro 2008, jak i Mistrzostwach Świata 2010 Paul pomylił się jedynie dwukrotnie, poza tym był bezbłędny jak profesor Bralczyk, analizujący pułapki polszczyzny. W przeciwieństwie do ośmiornicy, hipster nie popełnia błędów, nie myli się, nie błądzi, każdy jego wybór jest tym właściwym wyborem. Więcej w nowym Hiro nr 23
Hipster (...) Co takiego robi? Po prostu jest. Bywa. Przychodzi. Wychodzi. Prorok jaki czy co? Zazdroszczą takiemu znajomi z fejsa, publicyści, scenarzyści, wszelkiej maści kreatorzy. Ot, jest sobie koleś i ten koleś chcąc nie chcąc emanuje niesamowitością, którą próżno rozgryźć, można ją jedynie naśladować. Hipster jest jak plik, który można kopiować, nigdy zaś ingerować w jego zawartość. Hipster jest też niczym ośmiornica Paul, słynna, choć nieżyjąca prawie od dwóch lat medialna celebrytka z Oberhausen, która przewidywała wyniki meczów reprezentacji Niemiec w piłce nożnej. Zarówno podczas Euro 2008, jak i Mistrzostwach Świata 2010 Paul pomylił się jedynie dwukrotnie, poza tym był bezbłędny jak profesor Bralczyk, analizujący pułapki polszczyzny. W przeciwieństwie do ośmiornicy, hipster nie popełnia błędów, nie myli się, nie błądzi, każdy jego wybór jest tym właściwym wyborem. Więcej w nowym Hiro nr 23
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz